Tag Archives: cocktail

Paradise

Po dłuższej niż zazwyczaj przerwie (okres świąteczny połączony z awarią domowego peceta) chciałem zaproponować kolejny cocktail z listy klasyków IBA: Paradise.

Składniki:

  • 70 ml ginu,
  • 40 ml likieru morelowego (apricot brandy),
  • 30 ml soku pomarańczowego.

Składniki, poznajcie proszę shaker wypełniony lodem. Shaker, poznaj składniki. Cocktail, poznaj proszę schłodzony kieliszek koktajlowy i ćwiartkę plasterka pomarańczy.

El Presidente

Dziś kolejna wyprawa na Kubę, ojczyznę wielu znakomitych drinków. W czasach szalejącej w pobliskich Stanach Prohibicji w hawańskim barze Jockey Club stworzono cocktail pod nazwą El Presidente, nazwany tak na cześć ówczesnego prezydenta Kuby, Gerardo Machado.

Składniki:

  • 2 części białego rumu,
  • 1 część wytrawnego wermutu,
  • 1 część likieru pomarańczowego curaçao (dobrze sprawdza się też triple sec),
  • (opcjonalnie) pół łyżeczki grenadiny.

Składniki wstrząsamy w shakerze i przelewamy do kieliszka cocktailowego, przyozdabiając skórką pomarańczową. Osobiście wolę wersję bez grenadiny, ale polecam wypróbowanie obu wariantów.

The Italian Job

Muszę wyznać, że wraz z końcem lata zacząłem odczuwać pewien przesyt cocktailami kwaśnymi, od klasycznych sours po rozmaite ich warianty i pochodne. Jesienna pogoda sprzyja eksperymentom barowym i poszukiwaniu nowych smaków. W ramach takiego eksperymentu postanowiłem wypróbować dwa przepisy, o których myślałem już od jakiegoś czasu: Negroni i Americano. Oba są klasycznymi aperitifami włoskiego pochodzenia, o silnie zaznaczonym ziołowo-goryczkowym smaku, który zawdzięczają zawartości Campari.

Starszy z nich, czyli Americano, powstał w latach 60 XIX wieku, a jego autorem jest sam twórca tego likieru, Gaspare Campari. Pierwotnie nazywany był Milano-Torino ze względu na miejsce pochodzenia składników: Campari (Mediolan) i wermutu Cinzano (Turyn). Nazwa zmieniła się na dzisiejszą, gdy stał się jednym z popularniejszych drinków zamawianych przez amerykańskich turystów odwiedzających Włochy.

Americano przygotowujemy z następujących składników:

  • 1 część słodkiego czerwonego wermutu,
  • 1 część Campari,
  • 1 część wody sodowej.

Wermut i Campari mieszamy w niskiej szklaneczce typu old fashioned z kilkoma kostkami lodu, dolewamy wody sodowej i przyozdabiamy skórką cytrynową.

Historia drugiego z dzisiejszych cocktaili, czyli Negroni, nie jest aż tak dobrze znana. Najpopularniejsza wersja przypisuje jego autorstwo hrabiemu Camillo Negroni, który stworzył go na początku XX wieku prosząc barmana o wzmocnienie swojego ulubionego Americano przez dodanie do niego ginu zamiast wody sodowej. Jak z tego wynika, w skład cocktailu wchodzą:

  • 1 część ginu,
  • 1 część słodkiego czerwonego wermutu,
  • 1 część Campari.

Aczkolwiek tradycyjnie drink ten przygotowujemy, podobnie jak Americano, w szklaneczce old fashioned, to warta uwagi jest również wersja straight up, czyli wstrząśnięta i odcedzona do schłodzonego kieliszka cocktailowego. Tradycyjną ozdobą jest pasek skórki pomarańczowej.

Warto wspomnieć, że amatorem obu tych cocktaili był tajny agent James Bond, zazwyczaj kojarzony głównie z Martini. Negroni pojawia się w opowiadaniu „Risico”, podczas gdy Americano – w powieści „Casino Royale” i opowiadaniu „From A View To A Kill”, gdzie agent 007 sugeruje, że cocktail ten zyskuje na zastosowaniu wody Perrier.

Bacardi Cocktail

Dziś przepis na kolejnego drinka z wielkiej rodziny cocktaili sourBacardi Cocktail. Bliski kuzyn opisywanego tu wcześniej Daiquiri, różni się od niego składnikiem dającym słodycz – tam, gdzie pochodzące z Kuby Daiquiri używa syropu cukrowego, wywodzące się ze Stanów Bacardi stosuje grenadynę. Składniki, zgodnie z charakterystyczną dla sours formułą ASK, są więc następujące:

  • A: rum – tradycyjnie biały rum Bacardi
  • S: grenadyna
  • K: sok z cytryny

Składniki wlewamy w proporcjach 4:1:2 do shakera wypełnionego lodem, energicznie… i tak dalej, aż do kieliszka koktajlowergo.

Państwa zdrowie!


Pradziadek przy saniach

Dziś chciałbym zaproponować Państwu Old Fashioned. Jest to jedna z najstarszych receptur, prawdopodobnie pierwsza, do której zastosowano nazwę „cocktail”, przynajmniej w druku. W odpowiedzi na list czytelnika redaktor pisma The Balance and Columbia Repository z Hudson odpowiedział w maju 1806 roku, że cocktail to „mocna mieszanka alkoholu, wody, cukru i bitters”. Jak widać, definicja ta była istotnie węższa od współczesnej, gdzie cocktailem nazywa się w zasadzie dowolną mieszankę z zawartością alkoholu (a i to nie zawsze jest pewne).

Klasyczne Old Fashioned przyrządzamy z następujących składników:

  • kostka/łyżeczka cukru,
  • odrobina Angostura bitters,
  • łyżka wody,
  • 50-60 ml whisky (szkockiej, bourbona lub rye).

Cukier zalewamy odrobiną wody i dwiema łyżeczkami (10 ml) whisky w niskiej szklaneczce. Mieszamy aż do rozpuszczenia, dodajemy niewielką ilość Angostury, kilka kostek lodu, resztę whisky, mieszamy, przyozdabiamy kawałkiem skórki cytrynowej lub wisienką cocktailową i podajemy z łyżeczką/mieszadełkiem.

Przez wszystkie lata swojego istnienia cocktail ten obrósł w rozmaite modyfikacje. Podstawową jest, oczywiście, zmiana bazowego alkoholu, co daje nam Brandy lub Rum Old Fashioned. Inną możliwością jest dodanie do gotowego cocktailu wody sodowej, co osłabia smak alkoholu – jest to zdecydowanie późniejszy dodatek i jak łatwo się domyślić, nie cieszy się nadmiernym uznaniem purystów, zdaniem których wody w Old Fashioned powinno być tylko tyle, by rozpuścić cukier. Często zamiast cukru i wody używa się gotowego syropu cukrowego, co ułatwia przygotowanie i daje bardziej jednolity smak. Ciekawym dodatkiem może być użycie owoców cytrusowych, częste zwłaszcza na południu Stanów Zjednoczonych, gdzie Old Fashioned przygotowuje się z użyciem rozgniatanych cytryn, limonek lub pomarańczy w miejsce cukru i części bitters.

Państwa zdrowie!