Tag Archives: Grand Marnier

Boulevard

Dzisiejszy cocktail pochodzi z przełomu lat 30 i 40 XX wieku, a po raz pierwszy w obecnej formie został opisany w książce „The Fine Arts Of Mixing Drinks” Davida Embury’ego z 1949. W swojej formie jest bliskim krewnym opisywanego wcześniej Manhattana, aczkolwiek dzięki dodatkowi likieru pomarańczowego o dużo łagodniejszym smaku.

Składniki:

  • 60 ml whiskey (rye, kanadyjskiej lub bourbona),
  • 20 ml Grand Marnier (w ostateczności możemy się też poratować Cointreau lub innym triple sec),
  • 20 ml wytrawnego wermutu,
  • kilka kropel orange bitters.

Składniki wstrząsamy i przelewamy do kieliszka cocktailowego.

Standardowo ozdabiamy paskiem skręconej skórki pomarańczowej (orange twist), ale jeśli chcemy spróbować czegoś bardziej widowiskowego, to proponuję w ramach ozdoby przygotować opaloną skórkę (flamed orange peel). W tym celu szeroki pasek skórki pomarańczowej podgrzewamy lekko nad zapałką, po czym wyciskamy przez płomień, by skarmelizowane olejki eteryczne wylądowały na powierzchni cocktailu. Opieczoną skórką wycieramy brzegi kieliszka i wrzucamy do napoju. Całość procesu możemy obejrzeć na poniższym clipie:

Red Lion

Cocktail, na który chciałem Państwa dziś zaprosić, jest względnie młody, pochodzi bowiem z roku 1933. Jego autorem jest Arthur Tarling, barman Café Royal w Londynie, który w tym właśnie roku wygrał za jego pomocą londyński konkurs cocktailowy. Przepis trafił następnie do wydanej sumptem United Kingdom Bartender’s Guild Café Royal Cocktail Book.  Oryginalnie przewidziany jako cocktail deserowy, znakomicie sprawdza się też w roli lekkiego owocowego aperitifu.

Składniki:

  • 40 ml ginu,
  • 40 ml Grand Marnier,
  • 20 ml soku cytrynowego,
  • 20 ml soku pomarańczowego,
  • (opcjonalnie) łyżeczka grenadyny.

Gin, Grand Marnier (jeśli nie dysponujemy tym znakomitym likierem pomarańczowym, to z pewną stratą na smaku możemy poratować się Cointreau lub innym triple sec) i soki mieszamy w shakerze i przelewamy do schłodzonego kieliszka cocktailowego. Dla lepszego efektu można ocukrzyć brzeg kieliszka lub też ozdobić go, jak na zdjęciu poniżej, ćwiartką pomarańczy i paskiem skórki cytrusowej.

Cheers!