Dzisiejszy drink jest ulubionym napojem wielu znakomitości, w tym tytułowej kandydatki, królewny Fiony, bohaterki popularnego filmu Shrek. Niestety, tylko w oryginale, w polskim przekładzie został z tego jedynie ogólnikowe „drinki z palemką”. Mowa oczywiście o Piña Colada.
Napój ten, pochodzący z Karaibów, ma dosyć ciekawą historię. Pierwotnie oznaczał jedynie świeży sok z ananasa (piña), wstrząśnięty z lodem i odcedzony (colada) do kieliszka. Nieco później, gdzieś w okolicach lat 30 XX wieku, zaczęto do niego dodawać rum i w tej formie panował w kubańskich i portorykańskich kurortach. Obecna forma, zawierająca dodatkowo mleczko kokosowe, to wynalazek najprawdopodobniej już powojenny.
W skład Piña Colady wchodzą następujące składniki:
- 80 ml soku ananasowego
- 50 ml rumu (zazwyczaj białego, ale stosuje się też złoty/ciemny)
- 30 ml mleczka kokosowego
- Opcjonalnie 10 ml słodkiej śmietanki
Cocktail ten można przygotować w wersji wstrząśniętej w shakerze, ale dużo lepiej wychodzi w wersji zmiksowanej. W tym celu składniki wlewamy wraz z kruszonym lodem do blendera i miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Przelewamy do schłodzonej wysokiej szklanki lub pucharka do napojów owocowych i przyozdabiamy palemką, wisienką cocktailową, kawałkiem ananasa lub innym owocem tropikalnym.
Jeśli nie dysponujemy mleczkiem kokosowym, ale za to mamy w barku rum kokosowy Malibu, to możemy zaimprowizować. Proporcje w takim przypadku to 80 ml Malibu do 80 ml soku ananasowego, z opcjonalną śmietanką.
Salud!
4 komentarze
Pingback: Tarasco Bar » Summertime: Malibu Bay Breeze
Pingback: Tarasco Bar » Hurt, czyli dzbanki w dłoń
Pingback: Tarasco Bar » Niezbędnik barmana: Składniki