Dzisiejszy przepis jest wprost wymarzony na weekend po Sylwestrze, gdy znajdujemy gdzieś zachomikowaną butelkę szampana. Jeśli nie zużyli jej Państwo na Kir Royal lub Mimosę, to zapraszam na Champagne Cocktail.
Przepis nie jest może aż tak stary jak Old Fashioned, ale ma już swoje lata – pierwsze wzmianki o nim pojawiają się w latach sześćdziesiątych XIX wieku, wspomina też o nim Mark Twain w wydanych w 1869 „Prostaczkach za granicą”.
Składniki:
- Kostka/łyżeczka cukru,
- Angostura bitters,
- (opcjonalnie) 30 ml brandy lub koniaku,
- Szampan.
Cukier nasączamy Angosturą i wrzucamy na dno kieliszka do szampana lub kieliszka cocktailowego. Opcjonalnie dodajemy brandy, po czym dopełniamy szampanem i przyozdabiamy paskiem skórki cytrynowej. Ze względu na konieczność otwarcia butelki powyższy cocktail wychodzi najlepiej w seriach po 4-5 porcji.
PS. Zdjęcie na licencji Creative Commons z serwisu Flickr autorstwa Reese’a C. Lloyda.